czwartek, 14 lutego 2013

Zawsze i wszędzie czekolada jarać mnie będzie:)

Dzieńdoberek wszystkim!Jeszcze nie tak dawno chwaliłam się Wam ,że poprawiłam się z polskiego,ale cóż...Jak widać stare nawyki  powróciły. Dziś są Walentynki,więc sądzę,że najlepszy na dziś przepis to receptura na czekoladę ;* Podobno najsłodszą stolicą świata jest Bruksela.Znajduje się tam ok.2000 tysiące sklepów tylko z czekoladą,16 muzeów poświęconych czekoladzie i 12 fabryk czekolady. Nie każdy może jeździć po świecie, by smakować czekolady z każdego zakątku świata,ale pomarzyć każdy może.Koniec moich wywodów o czekoladzie.Czas podwinąć rękawy i zabrać się do pracy :D
1.Składniki:
  • 200 g masła
  • 3 szklanki cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 1/2 szklanki wody 
  • 2 łyżki kakao
  • 2 szklanki mleka w proszku.
2.Przygotowanie:
  • masło,cukier,cukier waniliowy i wodę rozpuścić w garnku tak ,by nie były widoczne kryształy cukru
  • masę odłożyć do ostygnięcia na ok.5 minut
  • do letniej masy  dodać kakao i mleko w proszku 
  • dokładnie wymieszać,tak by nie było grudek
  • gotową masę przelać do foremek lub 1 blachy
  • roztwór w pojemniku/pojemnikach włożyć do lodówki by stężał.
Przepis jest bardzo łatwy,więc myślę,że nie będziecie mieć żadnych problemów z zrobieniem swojej własnej czekolady.:) Ja swoją niczym nie ozdobiłam,ale jeśli chcecie możecie to zrobić,chociaż ja uważam,że ona jest sama w sobie dość dobra.Oczywiście możecie ,,doprawić'' ją  według waszego gustu,np.dodać bakalii albo pokruszonych herbatników.;P
Oto kilka zdjęć mojej własnej i prywatnej czekolady.Nie podzielę się z Wami,bo  jestem taka wredna (tak naprawdę to dlatego,że nie ma już ani jednego kawałka) ;) 


Jeśli ktoś chce,by wasza własna i prywatne czekolada miała ciemniejszy kolor i bardziej kakaowy smak to należy dosypać więcej niż 2 łyżki kakao (ale nie przesadźcie,bo będzie nie zjadliwe).


Oj ja szalona,zrobiłam zdjęcie sercu,które stoi do góry nogami...ja niegrzeczna :D
Jeśli chodzi o kształt czekolady  to jest on dowolny.Ja robiłam swoją czekoladę w gumowych foremkach od babeczek,ale jeśli zrobicie swoją czekoladę w normalnej blaszy do pieczenia ,to będzie ona tak samo dobra,a jedyna różnica to to,że będziecie musieli  ją pokroić.


Ostatni niedobitek :D On i tak wie,że zginie,bo ja go przecież muszę zjeść.Czekolada to może być dobry pomysł na niespodziankę walentynkową dla waszej drugiej połówki.Jedna bardzo istotna rada:nie pozostawiajcie przygotowania czekolady na ostatnią chwilę,ponieważ może ona nie zdążyć stężeć.Więc teraz sio do kuchni i działać (może zamiast  sałatki z kurczaka lub z krewetek zrobicie czekoladę,chociaż ja bardzo,bardzo lubię tę reklamę Lidla).:P
by Miss Lisica^_^





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz