Crazy time ^_^
Witam Wszystkich po przerwie!Miałam Was więcej nie opuszczać,ale niestety czasem działają na mnie siły wyższe.Przez nagłówek ''Crazy time'' chce upamiętnić swój szalony weekend,który spędziłam na robieniu wszystkiego.Przez słowa wszystkiego mam na myśli: pieczenie mufinków i babeczek,warsztaty z dekoratorstwa w cukierni ''Fajne Baby",urodziny przyjaciółki,wypad do kina, ''Cake party''... Długo można by wymieniać:) Moje dzisiejsze mufinki to babeczki z orzechami,colą i gorzką czekoladą.Na wstępie przyznaje się bez bicia,że po upieczeniu smak coli nie jest wyczuwalny.Może Wy macie przepis na babeczki z colą,w których czuć colę? Jak tak,to nie bądźcie złośliwi i podzielcie się:)
1.Składniki:
- 280 g mąki
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 60 g siekanych orzechów
- 1 jajko
- 150 g cukru
- 150 ml coli
- 100 ml maślanki/jogurtu naturalnego
- 50 g posiekanej gorzkiej czekolady.
- mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia,cynamonem i orzechami
- jajko rozbełtać i utrzeć na puszystą masę z cukrem oraz masłem
- dodać colę,maślankę i dobrze wymieszać
- dodać mąkę oraz siekaną czekoladę
- dobrze wymieszać na gładkie ciasto
- ciasto przełożyć do foremek
- piec w piekarniku nagrzanym do 180*C przez 20'
- upieczone mufinki odstawić na 5 minut,by ciasto odpoczęło.
Akcja z warsztatami:po 5 dniach oczekiwania na e-mail z potwierdzeniem dowiaduje się,że mogę brać w nich udział 30 minut przed rozpoczęciem.Nie mając pojęcia ruszam na nie,po czym biegam przez 15 minut po Gdańsku Głównym szukając odpowiedniej ulicy.co najlepsze:każdy kierował mnie w innym kierunku.Spóźniona 4 minuty na zajęcia szczęśliwie trafiam :D
Ma różowe coś nie patrzcie,bo to tylko odratowanie małego eksperymentu. Ostatnio mam problemy z kremem więc jeśli macie dobry przepis na krem to ja chętnie go wypróbuję;) A ten brązowy krem to krem czekoladowy,na który dałam już przepis.Na dziś to koniec.
by Miss Lisica^_^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz